DZIEŃ :: 2

PODPOWIEDŹ

Jedna z Uczestniczek WYZWANIA  Sylwia napisała zgodnie z instrukcją pod postem listę problemów swoich Odbiorców.

TUTAJ ZOBACZ >>>

Odpowiedziałam jej dając pewną podpowiedź.

Widzę, że wiele osób ma problem ze spisaniem PROBLEMÓW. Wydaje się chyba większości z nich, ze tak już trzeba będzie zawsze się wysilać i główkować. A to nic przyjemnego. Otóż to trzeba zrobić na początku. A potem leci samo… w mojej podpowiedzi to wyjaśniam….

PRZECZYTAJ PONIŻEJ….

Obserwuj i dopisuj do swojej listy najlepiej w jakimś jednym miejscu np w arkuszach Google wszystkie problemy jakie będziesz zauważać, pytania jakie do Ciebie kierować będą osoby w mailach, w komentarzach pod postami, pod wideo, na czatach itd… to są ich kolejne problemy w dodatku postawione ich słowami… dokładnie tak jak oni o to pytają, tak należy potem tworzyć nagłówki dokładne używać tych samych slow, bo to są ich słowa, a wiec do nich trafiają. Na początku gdy zaczynamy nie wiemy tego jakie są ich słowa, wiec wymyślamy swoje, ale potem ludzie do nas piszą i trzeba używać ich słów. Przykład:

Czy trzeba się rozliczyć z Urzędem Skarbowym z dochodów uzyskanych z m2m? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy jest jakaś kwota, którą możemy zarobić bez rozliczania się (wolna od podatku)?

czy będąc osobą bezrobotną zarejestrowaną w Urzędzie Pracy, mogę zarejestrować się i zarabiać na m2m?

Otworzyłam konta w 5-ciu bankach i co dalej??? W jaki sposób będę na nich zarabiać??

To są dokładne pytania ludzi – oni tak do mnie to napisali. I ja robię DOKŁADNIE TAKIE NAGŁÓWKI dla postów, filmów, stron … nic nie zmieniam… bo o to pyta moja grupa docelowa w ten dokładnie sposób, używając tych dokładnie słów w takiej dokładnie konfiguracji, zatem to samo dokładnie tak napisane będzie interesować setki innych podobnych osób. Po co ja mam to wymyślać skoro ludzie sami mi dają gotowe tematy o czym ja mam pisać czy nagrywać 😀 to takie proste jest…. zaczynamy ze swoimi pomysłami, z listą swoich tematów wymyślonych przez siebie bo inaczej się nie da,,, musimy coś najpierw sami wymyślić aby zacząć jakoś, oczywiście obserwując naszą grupę i zastanawiając się co ich może interesować… zaczynamy działać, pisać o tym nagrywać i patrzeć co chwyci… jak jedno nie chwyci to wymyślamy coś innego do skutku… a potem ludzie nam dokładnie piszą co mamy dalej robić i już nie musimy wymyślać tylko wystarczy w postach, wpisach, filmach, live-ach itd… odpowiadać na ich pytania 🙂 nie mówiąc wcale,że to są pytana od ludzi, tylko tak jakbyśmy to sami wymyślili.. jako nasz kolejny materiał… wtedy ludzie sobie myślą:  ze my to mamy łeb… że my to umiemy…. ze my to doskonale ich rozumiemy bo zawsze trafiamy w punkt z ich problemami 🙂 a my po prostu czytamy o co nas pytają i publicznie odpowiadamy na to tworząc rożne materiały realizując to jako nasz pomysł 🙂 …. czasem można zastosować technikę typu
„Katarzyna zapytała mnie o to czy ……”
wtedy dajemy z kolei dowód społeczny, że inni też się interesują tym co my robimy i że zadają nam pytania, a my im odpowiadamy, a to powoduje że kolejne osoby zaczynają być bardziej śmiałe i zaczynają zadawać nam pytania, a to z kolei daje nam pomysły na kolejne tematy do opracowywania 🙂

Zatem…. prowadź sobie taki spis tych wszystkich rzeczy, o które pytają ludzie, ale nie pisz tego swoimi słowami tylko skopiuj dokładnie tak jak ktoś Cię o to zapytał … takie sobie gromadź notatki o co ludzie pytają + oczywiście co Ty sama też zauważasz, że warto o tym coś zrobić, nagrać, powiedzieć – teraz czy w przyszłości… bo nie będziesz w stanie na bieżąco odpowiadać, gdyż tych pytań w pewnym momencie będziesz mieć taki zapas, że na rok działania Ci wystarczy…